Sebastian jest góralem i pochodzi z tego samego miasta co Tomasz Hajto, czyli Żywca. Z tą różnicą, że już w młodym wieku zmienił klimat na nadmorski i trafił pod skrzydła Jacka Dziubińskiego do SWSiMP, w której od początku stał się wyróżniającą postacią, a z czasem również jej kapitanem. W wieku 16 lat dostawał powołania od Michała Globisza do reprezentacji U-16 (m.in Turniej Syrenki), a także kolejnych reprezentacji młodzieżowych i właśnie na tego typu turniejach wypatrzyli go skauci włoskiej Regginy, odkupując go w 2008 roku do swojej drużyny. Tam Sebastian nie zdołał się niestety przebić do pierwszego składu, lecz na pewno treningi w kraju, który słynie ze świetnego szkolenia młodzieży mu wydatnie pomogły i do Gdyni wrócił jeszcze lepszy, niż był przed wyjazdem. Piłkarz ten to typ przywódcy, który mimo młodego wieku jest w stanie pokierować całą linią defensywną nie tylko drużyny Młodej Ekstraklasy, w której ma wciąż wielu kolegów, ale i nawet pierwszego zespołu.