Mimo dobrych kontaktów łączących fanów Arki i Gwardii Koszalin, zespoły te grały ze sobą po raz ostatni... 4 lutego 2004 roku! Arka wygrała wówczas 2:0 po bramkach Marcina Chmielewskiego i Karola Gregorka, podobnie jak 23 lipca 2003 roku, gdy obie bramki zdobył Sławomir Kułyk. Ostatni sezon Gwardia spędziła w III lidze i poradziła sobie całkiem nieźle, zajmując w niej 4. miejsce. Dobrą formę piłkarze z Koszalina potwierdzili w zeszłą niedzielę, pokonując w Koszalinie Bytovię 2:0. Bramki dla gospodarzy zdobywali... Diasuke Shibusawa i Kosuke Ikegami. Tak, tak, to nie pomyłka. Ikegami trafił do Gwardii w przerwie zimowej z FC Osaka, natomiast Shibusawa tydzień temu z regionalnej ligi włoskiej. Obaj mieli niezłe wejście do zespołu i mogą stanowić w przyszłym sezonie o jego sile. Filarem linii obronnej jest 36-letni Marcin Ignaszewski, który w sezonie 2004/05 awansował z Arką do ekstraklasy i rozegrał w naszych barwach 16 meczów. Jak sam przyznaje to właśnie awans z Arką utkwił mu najbardziej w pamięci z całej kariery piłkarskiej.

W Arce mamy dwóch nowych testowanych piłkarzy ofensywnych, którzy zapewne dostaną jutro szansę gry. Wciąż bez kontraktów są Marcus da Silva, Michał Rzuchowski, Julien Tadrowski oraz Marcin Dettlaff. Najbliżej Arki jest na pewno pierwsza trójka. Marcus w sparingach należy do wyróżniających się zawodników i jest uniwersalny, a Rzuchowskiego chwalą trenerzy za bardzo dojrzałą i rozważną grę w środku pola. Bardzo udany występ w meczu przeciwko Stomilowi zaliczył też Tadrowski, kilka razy blokując groźne dośrodkowania oraz uczestnicząc w akcjach oskrzydlających. Dettlaff gra solidnie i zapewne jeśli trafi do Arki to w roli uniwersalnego rezerwowego. Jutrzejszy mecz będzie kolejnym, w którym sztab trenerski będzie im się uważnie przyglądał.

Początek spotkania o godzinie 17:00 na bocznym boisku za stadionem. Miejmy nadzieję, że do trzech razy sztuka i tym razem deszcz nie pokrzyżuje planów piłkarzom ani kibicom, których stawi się o dogodnej porze spora ilość. Relacja LIVE od godziny 16:45, zapraszamy!